Kiepski stan techniczny budynku przy ul. Wielickiej, który dotychczas służył jako ogrzewalnia sprawił, że miasto rozgląda się za nową lokalizacją.
Jedną z rozważanych opcji jest kompleks budynków parterowych na ulicy Księcia Józefa.
Planom miasta kategorycznie sprzeciwili się okoliczni mieszkańcy, którzy uważają, że stworzy to w okolicy duże problemy. Petycja w tej sprawie już trafiła do Rady Miasta.
„Inwestycja ta godzi w interesy i bezpieczeństwo mieszkańców, którzy w tym rejonie od lat borykają się z problemem bezdomnych. Z uwagi na okoliczne ogródki działkowe i zarośla nad Wisłą stwarzają oni wystarczająco dużo problemów (awantury, dewastacje, włamania, kradzieże)” – można przeczytać w złożonym piśmie.
Mieszkańców popiera przewodniczący Rady Dzielnicy VII, który zaproponował by miasto pomyślało nad kilkoma rozproszonymi lokalizacjami.
To nie pierwszy sprzeciw mieszkańców odnośnie ogrzewalni dla bezdomnych. W zeszłym roku w tej sprawie protestowali mieszkańcy Bieńczyc, którzy nie zgodzili się na powstanie noclegowni przy ul. Fatimskiej.
To też może cię zainteresować: Kraków: nowe ognisko koronawirusa w województwie. W ważnym dla mieszkańców i turystów miejscu potwierdzono już kilkadziesiąt zakażeń
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Kraków: kończą się prace w parku Jerzmanowskich. Co się zmieniło w tym miejscu
O tym się mówi: Małopolska: będą zmiany w strefach? Eksperci przewidują je dla Krakowa i powiatu limanowskiego
