Spółka, która na mocy umowy koncesyjnej od lata zajmuje się nadzorem autostrady A4 poinformowała o podwyższeniu opłat na odcinku Kraków-Katowice.
Ile zapłacą kierowcy?
Już wkrótce ceny wzrosną o 20% dla samochodów osobowych. Znaczy to, że nowa cena wyniesie 12 zł na każdym PPO czyli zarówno w Mysłowicach, jak i Balicach (obecnie jest 10 zł).
Zniżki otrzymają kierowcy, którzy zdecydują się na płatności automatyczne czyli A4Go, Telepass oraz przez aplikacje Autopay czy SkyCash. Po rabacie opłata wyniesie po 8 złotych na każdej bramce.
„Naszym priorytetem jest skracanie czasu podróży między Katowicami i Krakowem, czemu mają służyć szybsze i wygodniejsze płatności automatyczne. Dlatego też premiujemy je jeszcze wyższym rabatem, mając nadzieję, że będzie to dla kierowców dodatkowy impuls do rezygnacji z płacenia gotówką lub kartą na rzecz jednej z dostępnych aplikacji bądź urządzenia pokładowego – tłumaczy rzecznik prasowy SAM SA.
Nowe ceny będą obowiązywać od 1 października.
To też może cię zainteresować: Kraków: rodzice i mieszkańcy się niepokoją. Tym razem stado dzików odwiedziło plac zabaw. Jak zachować się przy napotkaniu zwierząt
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Małopolska: nie poprawia się aktualna sytuacja w województwie. Kolejne osoby odeszły, odnotowano też ponad setkę nowych zakażeń
O tym się mówi: Kraków: dzisiaj obchodzimy Europejski Dzień Bez Samochodu. To jedyna taka okazja w roku. Warto skorzystać
